Las Setas, czyli mój ostatni dzień w Sewilli
Mój ostatni dzień w CLIC Escuela en Sewilla ale nie w Hiszpanii. Dzisiaj ostatni wieczór w Sewilla więc cenar por la tarde ( kolacja po południu) y ultimo paseo por Sevilla (ostatni spacer po Sewilli).
Postanowiłam zwiedzić Sewillę z poziomu wyjątkowego miejsca.
Las Setas de Sevilla początkowo zwane Metropol Parasol. Jednak ta ostatnia nie przyjęła się wśród mieszkańców miasta. Pewnie dlatego, że ta konstrukcja wygląda jak grzyby, a w języku hiszpańskim las setas to grzyby.
Las Setas to ogromna, głównie drewniana konstrukcja, zlokalizowana na placu La Encarnacion. W części tej konstrukcji znajduje się fantastyczny taras i platforma widokowa. La vista es maravillosa – widok jest cudowny. Zwłaszcza wieczorem.
Adios Sewilla!
Jutro jadę do Cadiz. Mój hiszpański jest mas fluidoz czyli bardziej płynny. Kolejny etap szkolenia to Spanish language in Cádiz czyli język hiszpański w Kadyksie. W ramach programu mam również zajęcia z gotowania. Ciekawe doświadczenie. Już nie mogę się doczekać.
Do Kadyksu jadę pociągiem. Bilet kupiłam w Polsce. OMNIO to aplikacja hiszpańskiego transportu – pociągi, autobusy. Pociągi RENFE – średni czas podróży z Sewilla do Cadiz to około 1 godzina 32 minuty. Jutro zobaczę. Podobno podróż jest szybka i komfortowa.
To jutro.
A dzisiaj sintiendo Sevilla czyli poczujmy Je jeszcze raz to fantastyczne miasto w Andaluzji.
🙂