Nowa grupa i nowe doświadczenia

Nowa grupa i nowe doświadczenia. Oczywiście w języku hiszpańskim …
W pierwszej części dnia oczywiście hiszpański z gramatyką. Ale moje nowe doświadczenie z projektem to nauka języka hiszpańskiego podczas gotowania.

🙂

Polecam sabores de España czyli smaki hiszpańskie w tym wypadku na pierwszy dzień: TORTILLA DE PATATAS czyli tortilla z ziemniakami i cebulą (jak ktoś nie lubi to bez cebuli). Pierwszy raz robiłam! To potrawa typowo hiszpańska. Najważniejsze to umiejętnie przełożyć tortille na drugą stronę i smażyć dalej. Mnie się udało Na pewno powtórzę w Polsce. Przepis oczywiście dostaliśmy w załączeniu więc go udostępniam. Po zajęciach możemy wszystko zjeść czyli fiesta.

Drugiego dnia SALMOREJO i ATUN CON CEBOLLA.
SALMOREJO to andaluzyjski chłodnik z pomidorów nie mylić z gazpacho.

Ja uwielbiam ale trzeba przyzwyczaić się do tego smaku. Na gorące dni idealny. Druga potrawa to tuńczyk (świeży, nie z puszki, nawet nie wiem czy w Polsce można kupić tuńczyka w kawałku), smażony z cebulą. POLECAM – przepis w załączeniu oczywiście. Fajnie gotować w języku hiszpańskim.

Nasza hiszpańska cocinera ma na imię MARU. Zabrała nas dzisiaj do prawdziwego Mercado Gastronomico – to taki typowy targ w hiszpański, gdzie można kupić świeże produkty oraz zjeść typowe, hiszpańskie comidas (potrawy). W życiu nie widziałam takiej ilości świeżych mariscos w jednym miejscu. Raj dla prawdziwych kucharzy. Jak gotować to tylko ze świeżych produktów.

Następny dzień zapowiada się ekscytująco.

Hasta luegos (do zobaczenia)

🙂